piątek, 3 marca 2017

Recenzja książki "Ponad Wszystko"

★★★★☆☆


AUTOR: Nicola Yoon
TŁUMACZENIE: Donata Olejnik
TYTUŁ ORYGINAŁU: Everything, Everything
WYDAWNICTWO: Wydawnictwo Dolnośląskie
DATA WYDANIA: 18.05.2016r.
LICZBA STRON: 328

OPIS:
Maddy jest uczulona dosłownie na wszystko. Nigdy nie opuszcza domu, a jedynymi osobami, które widuje, są jej mama i pielęgniarka. Ale pewnego dnia musi zmierzyć się ze światem zewnętrznym i wtedy spotyka Olly'ego. Czy podejmie największe ryzyko w swoim życiu?

"Bezpieczeństwo to nie wszystko, życie nie polega jedynie na oddychaniu."

Chciałam tą książkę przeczytać już bardzo dawno temu, ale jakoś nie miałam kiedy się za nią zabrać. W końcu powiedziałam, nie, muszę ją przeczytać i tak właśnie wpadła w moje rączki. Powieść nie jest długa, bo ma zaledwie 320 stron, czyli wychodzi na jeden wieczór, jest napisana prostym językiem oraz zawiera świetne ilustracje w środku. Jest bardzo ładnie wydana, przez co jeszcze szybciej i przyjemniej się ją czyta.


"Życie może skręcić w dowolnej chwili w jednym z tysięcy kierunków. Być może istnieją wersje życia obejmujące wszystkie twoje wybory i wszystko to, co odrzucasz."


Teraz może trochę opowiem o historii, która została opisana w książce. Powieść opowiada o 18 letniej dziewczynie, która jest uczulona na dosłownie wszystko, nie może wychodzić na zewnątrz, w całym jej domu są zamontowane filtry, a każdy kto wchodzi do domu, musi przejść przez sluzę powietrzną. Krótko mówiąc,  nie ma łatwego życia, ale cieszy się z tego co ma, póki nie zjawi się tajemniczy Olly, sąsiad, który wraz z rodziną przeprowadził się do domu obok. Wraz z jego zjawieniem się, wszystko w życiu dziewczyny momentalnie się zmienia.

"Ocean - bezkresna część samego siebie, której się nie znało, ale której istnienie się podejrzewało."

Książka dosyć pochłania, miło sie ją czyta, aczkolwiek nie jest jakoś wybitnie napisana. Podobała mi się, lecz raczej nie mam zamiaru do niej wracać. Bardzo przyjemnie śledziło się dalsze losy bohaterów, choć już na samym początku, kiedy zaczna się fabuła w jakiś sposób komplikować, wiedziałam jak to się mniej więcej skończy i mogłam przewidzieć pewną rzecz. Ale to dowiecie się po przeczytaniu.

"-Nie czuję się samotna, mamo - wyrzucam z siebie. - Ja j e s t e m samotna. A to podstawowa różnica."

Wiem, że ta recenzja nie jest jakaś długa, ale nie wiem,  co mogłabym jeszcze napisać o tej książce, bo podobała mi się, no ale bez przesady. Miła lekturka na wieczór pod kocem i ciepłą herbatą, tak mogłabym ją określić.
Bardzo mnie jednak uszczęśliwił fakt, iż powstanie film na podstawie "Ponad Wszystko", oglądałam już zwiastun i coś czuje, że będzie mi sie bardziej podobał niż książka. Z tego co mogłam wywnioskować, będzie dosyć zgodny z książką, więc zapowiada się naprawdę świetnie. Aktorzy też mi pasują, podobnie wyobrażałam sobie ich czytając książkę, więc tutaj też  leci następny punkt.

"Czasem cżłowiekiem kierują dobre motywy, a czasem złe. Niekiedy jednak trudno je rozróżnić."

Także to by było na tyle, myślę, że jednak sięgniecie po tą książkę, bo wydaje mi się, że warto, nawet dla samego spędzenia wolnego wieczoru, żeby oderwać się od rzeczywistości.
Polecam wam ją, aczkolwiek dla mnie była dość przeciętna, ale podobała mi się ;)
Koniecznie napiszcie, czy czytaliście i czy wam sie podobała.
To do następnego,
Papa :-*

"Gdyby moje życie było książką i dałoby się je przeczytać od końca, nic by się nie zmieniło, Dzisiejszy dzień jest taki sam jak wczorajszy. Jutro będzie takie samo jak dzisiaj."

Fragment książki:
"Moja choroba jest bardzo rzadka. Mówiąc krótko - mam alergię na cały świat. Od siedemnastu lat jestem uwięziona w domu. Kontaktują się ze mną wyłącznie mama i moja pielęgniarka. Pewnego dnia wyglądam przez okno i widzę... jego. Jest wysoki, szczupły, ubrany na czarno. Nasze spojrzenia się spotykają. Obserwuję go z oddali. Już wiem, że moje życie właśnie się zmieniło. Nieodwracalnie. I wiem, że to będzie katastrofa".
UDOSTĘPNIJ TEN POST

4 komentarze :

Alexandra pisze...

Jestem bardzo ciekawa filmu :)

Ambitna czytelniczka pisze...

Ja też ;)

Alex pisze...

Mi książka bardzo się podobała :D

Unknown pisze...

Chętnie kiedyś po nią sięgnę 😊

Szablon stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.