Hej, dzisiaj będzie nieco inna recenzja, a mianowicie recenzja serialu. Jakiego? Oczywiście, że Shadowhunters xd.
Clary Fray pewnego dnia odkrywa, że pochodzi z rodu Nocnych Łowców ( hybrydy aniołów i ludzi, którzy polują na demony). Pewnego dnia zostaje porwana Jocelyn, jej matka. Dziewczyna wyrusza w podróż, by odnaleźć ja walcząc z demonami.
Więc może zacznę od pierwszego odcinka... Hmm, szczerze mówiąc pierwszy odcinek nie wywarł na mnie dużego wrażenia. Gra aktorska jakoś mi nie pasowała. Po prostu nie mogłam się przekonać do tych aktorów. Drugi odcinek tak samo... Ale ku mojemu zdziwieniu fabuła powoli się rozkręcała, z odcinka na odcinek serial był coraz lepszy, a aktorzy, którzy na początku wydawali mi się w ogóle nie pasujący do tego serialu, grali coraz lepiej i przekonałam się do niego.
Gdzieś od 5 odcinka, nie mogłam się doczekać następnego.
Gdzieś od 5 odcinka, nie mogłam się doczekać następnego.
Wiele ludzi mówi , że serial nie jest taki sam jak książka. Ja przyznam, że były tu elementy z książek (1 i 2 części) tylko po prostu trochę po zmieniane, ale w bardzo ciekawy sposób. Reżyserzy dodali też dużo rzeczy , ale to mi w ogóle nie przeszkadzało. Tak jak np. Ślub Aleka i Lydii też był dobrym pomysłem.
Największe obawy miałam co do aktorki grającej Clary... W pierwszych odcinkach, była dla mnie nie do zniesienia, ale teraz, po obejrzeniu całego sezonu, muszę stwierdzić, że nie wyobrażałabym sobie nikogo innego wcielajacego się w postać Clary.
Najbardziej brakowało mi tego sarkastycznego poczucia humoru u Jace'a. To było częścią tej postaci, a w serialu to ominęli... Trochę mi to jednak przeszkadzało.
Cały zamysł serialu naprawdę mi się podobał więc pierwszy sezon oceniam na 8/10 .
A tu macie, co bym chciała zobaczyć w 2 sezonie:
- Na pewno Maię, Sebastiana, Amatis i Aline
- Bitwę na statku Valentina
- Simona jako Chodzącego za Dnia
- Więcej Sizzy i Maleca *-*
- I mogłabym tak wymieniać wszystko co było w 2 i 3 części xD
- Na pewno Maię, Sebastiana, Amatis i Aline
- Bitwę na statku Valentina
- Simona jako Chodzącego za Dnia
- Więcej Sizzy i Maleca *-*
- I mogłabym tak wymieniać wszystko co było w 2 i 3 części xD
Wiem, że to była dość ogólna recenzja ale starałam się nie spojlerowac, ponieważ sama nienawidzę czytać spojlerów. Więc jeżeli nie obejrzeliście, albo macie zamiar obejrzeć Shadowhunters to gorąco wam polecam (tylko nie zniechecajcie się po pierwszych 2 odcinkach)
Informacja- Będzie drugi sezon, tylko prawdopodobnie w styczniu 2017r.
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz